10 mar 2017

Luna kontra dzieci



Jakiś czas temu zostałyśmy z Luną poproszone o zrobienie pokazu sztuczek na przeglądzie wierszy w przedszkolu numer 4 w Swarzędzu, który odbył się wczoraj.
Jak było?


Prawdę mówiąc trochę bałam się tego występu. 
Luna nieszczególnie lubi dzieci, których w przedszkolu nie barkuje. Mimo to zdecydowałam się pokazać co potrafimy i nie żałuję.


Po przyjściu do przedszkola stwierdziłam, że z pokazu nic nie będzie. 
Luna rozpraszała się każdym hałasem i podbiegała do wszystkich pracowników placówki, jednak po odpięciu smyczy psi móżdżek się odblokował i Lu chętnie wykonywała moje polecenia.
Co prawda parę razy zdarzyło jej się podbiec do dzieci, jednak po chwili ładnie się odwoływała i z radością wracała do mnie.

Mimo, że Lu nie chciała wykonać kilku sztuczek to występ należał do bardzo udanych. Super się bawiłyśmy, a Luna po raz kolejny pokazała jakim jest dzielnym pieskiem.
Dzieci miały atrakcje, a my zdobyłyśmy nowe i bardzo ciekawe doświadczenie.


7 komentarzy:

  1. Super! :D jak w dostajecie te zaproszenia? :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W przedszkolu jesteśmy już znane, więc o zaproszenia nie trudno. ;)

      Usuń
  2. O! Występ w moim mieście. Dzieci na pewno były zachwycone. :) Moje psy nie dały by rady pracować z dziećmi, a głównie jeden, który za bardzo się przy nich rozkręca. :D
    Świetne zdjęcia! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo dobry pomysł przedszkola, przynajmniej dzieci zobaczyły, że mały piesek to niekoniecznie "głupi szczur".
    Gratuluję udanego występu!

    OdpowiedzUsuń
  4. fajna inicjatywa, maluchy powinny miec styczność ze zwierzakami :) jednak moja Nina by tak nie potrafiła, jak ją zabrałam kiedyś na nieformalne spotkanie z dziećmi to wróciła z futerkiem w farbkach i trzeba było ją szybko brac na kąpiel, żeby kolor zszedł ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Popieram takie inicjatywy. Dzieci od maleńkiego nabierają wrażliwości do zwierząt i jednocześnie mają świetną rozrywkę podglądając umiejętności zdolnych piesków.

    OdpowiedzUsuń