21 lis 2015

Psie zapiski




Cześć. Jestem Luna i jestem kundelkiem. Większość człowieków dziwi się, że kundel i taki śliczny, mądry itp., ale przecież my mieszańce też jesteśmy urocze.
Człowieki są dziwne, mówię Wam, bo na przykład ostatnio ta duża (moja pani) robiła coś w łazience, a ponieważ ja jestem bardzo grzeczna i kochana, weszłam do łazienki żeby sprawdzić czy pańci nic się nie stało, a ona się czesała! Sama! Z własnej nieprzymuszonej woli czesała się jakimś jeżem. Jak tak można?! Przecież czesanie to najgorsza czynność u fryzjera, a nawet (niestety) w domu. Chyba nigdy nie zrozumiem tych dziwnych stworów na dwóch łapach (wiecie, że oni podobno nazywają się ludzie i rzekomo są bardzo mądrzy). Albo kiedyś pańcia bawiła się z jakąś dziewczyną frisbee, ale one się jakoś dziwnie bawiły, bo nie brały zabawki do pyska, tak jakby to każdy szanujący się pies zrobił, tylko łapały krążek w przednie łapy. Ciągle zastanawiam się jak one to robiły, ja tak nie potrafię, a przecież jak ja czegoś nie potrafię, to najzwyczajniej w świecie nie da się tego zrobić...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz